Witaj Maj piękny maj :)
Trochę się z Tadzikiem włóczymy ostatnio po wybiegach i parkach :) Hamakujemy i oglądamy z tej perspektywy świat :)
Na wakacje pojechało już do moich rodziców wszystko :) choć jeszcze mnie oświeciło a apteczka?
Mam nadzieję że to też jeszcze ogarnę :) Kupiłam Tadzikowi trymer hakowy jeszcze kamyczek trymerski i zobaczymy czy podołam :)
Zawsze to 120 zł x 2 zaoszczędzone :) i 2 h też :)
Teraz Tadzika po kąpieli nacieram olejkiem różanym na lśniącą sierść i zdrową kondycję skóry :)
I o opuszki i nosek zaczęliśmy dbać, mamy taki specjalny kremik. Bo Tadzika łaputki sa mega ostre i szorstkie.
Komentarze
Prześlij komentarz